HexxBox-poznaj-i-testuj-z-1001pasji FLOSLEK - Arnica, krem pod oczy
Dziś przedstawię Wam ostatni produkt, który otrzymałam do testowania w ramach HexxBoxa - poprzednie recenzje tutaj i tutaj. Na sam koniec został arnikowy krem pod oczy, produkt, który najmniej przypadł mi do gustu.
Na początku zaznaczę, że tak naprawdę nie dbam za bardzo o skórę pod oczami (błąd, błąd, błąd!) z czystego lenistwa. Nie mam problemu z naczynkami pod oczami. Nie zauważyłam jeszcze zmarszczek. Cienie pod oczami mam tylko, jak jestem bardzo zmęczona i niewyspana. Nigdy nie czułam potrzeby posiadania kremu pod oczy. Ale z racji tego, że skórę wokół oczu mam suchą, postanowiłam spróbować, zwłaszcza, że producent obiecuje nawilżenie i napięcie.
W związku z moim lenistwem w kwestii pielęgnacji skóry wokół oczu, zmusiłam się żeby stosować ten krem regularnie. Wchłaniał się momentalnie pozostawiając skórę delikatnie nawilżoną, dodatkowo czułam lekkie chłodzenie skóry, które absolutnie mi nie przeszkadzało, a wręcz czułam, że znika całe napięcie z tej okolic twarzy. Niestety po kilku dniach zauważyłam, że łzawią mi oczy po posmarowaniu skóry pod oczami. Odstawiłam go na kilka dni i ponowiłam swoją próbę - było tak samo. Nie oznacza to absolutnie, że krem mnie uczula - bo tak nie jest. Po prostu moje oczy reagują tak na wszystkie kosmetyki (nie wspomnę już o czynnikach zewnętrznych, takich jak np. wiatr) i właśnie z tego powodu nie maluję oczu (kompletnie niczym) - niestety bardzo często zapominam o tym fakcie i za każdym razem dziwię się, że łzawią. Na szczęście już znalazłam rozwiązanie problemu, co niestety przekreśla używanie tego kosmetyku.
Niemniej jednak podczas prób używania tego kremu zauważyłam, że skóra pod oczami lekko się rozjaśniła i zrobiła się bardziej sprężysta. Nie byłam w stanie niestety zużyć tubki do końca z oczywistego względu, co jednak nie powinno w Waszych oczach go przekreślać.
INGREDIENTS (INCI): Aqua, Sorbitan Stearate, Sucrose Cocoate, Cetearyl Isononanoate, Ethylhexyl Stearate, Glycerin, Propylene Glycol, Arnica Montana Flower Extract, Arnica Chamissonis Flower Extract, Butyrospermum Parkii Butter, Caprylic/Capric Triglyceride, Butylene Glycol, Laminaria Hyperborea Extract, Aesculus Hippocastanum Seed Extrat, Malpighia Glabra Fruit Extract,
Phenoxyethanol, Dimethicone, Panthenol, Triethanolamine, Carbomer, Tocopheryl Acetate, Allantoin, Ethylhexylglycerin, DMDM Hydantoin, Iodopropynyl Butylcarbamate, PEG-8, Tocopherol, Ascorbyl Palmitate, Ascorbin Acid, Citric Acid, Disodium EDTA.
Może jakbyś mimo wszystko częściej stosowała jakieś kosmetyki to być przyzwyczaiła do nich oczy? Ja miałam podobnie z kredką i stosowaniem jej na linii wodnej. Po jakimś czasie jednak przyzwyczaiłam się i moje oko nie jest już tak wrażliwe. Zainteresowało mnie to rozjaśnianie okolic oczu. Niestety mam wrodzone worki pod oczami, więc może ten kosmetyk nieco by pomógł.
OdpowiedzUsuńwiem, że nie przyzwyczaiłyby się. mam tak codziennie z malowaniem - tyle, co położę podkład i po chwili łzy mi lecą z oczu. więc podkład to jest jedyne, co wytrzymam w pakiecie ze łzawieniem :)
UsuńU mnie ten krem sprawdził się świetnie, oczy nie łzawiły. Bardzo przypadł mi do gustu, a niska cena i duża pojemność są bardzo zachęcające :)
OdpowiedzUsuń