Zoya / Tomoko (Pixie Dust)
Tomoko to kolor, którego wcale nie chciałam. Naoglądałam się mnóstwa zdjęć i na żadnym nie poczułam szybszego bicia serca. I nie wiem, co się nagle zmieniło, że włączyło mi się na niego mocne chciejstwo. No i mam :)
Na zdjęciach widzicie 3 warstwy lakieru, po 2 miałam wrażenie, że jednak trochę prześwitują mi końcówki. Kolor jest cudny i świetnie pasuje do mojego koloru skóry. Jest tak uniwersalny, że pasuje do wszystkiego, a ja takie cudaki bardzo lubię!
Sczerze powiem, że mi Tomoko się nie widzi :(
OdpowiedzUsuńno coś pięknego! moja ulubiona wersja piasków, jest błysk no i złoto :]
OdpowiedzUsuńto też jest zdecydowanie moja ulubiona wersja piasków :)
UsuńNo tak, jak miałam to samo - niby go nie chciałam, aż nagle, nie wiedzieć skąd, naszła mnie nieodparta chęć na ten piaseczek :P
OdpowiedzUsuńPotwierdzam, że jest piękny, a na żywo czaruje po stokroć bardziej. Cudo cudo! :)
oj tak, czaruje na żywo :)
UsuńNo tak, jak miałam to samo - niby go nie chciałam, aż nagle, nie wiedzieć skąd, naszła mnie nieodparta chęć na ten piaseczek :P
OdpowiedzUsuńPotwierdzam, że jest piękny, a na żywo czaruje po stokroć bardziej. Cudo cudo! :)
wygląda dosłownie jak płynne złoto :)
OdpowiedzUsuńSwietny jest :)
OdpowiedzUsuńmam go i uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńwiem, tak jak i ja :)
UsuńŚliczny !
OdpowiedzUsuńUroczy!! :)
OdpowiedzUsuńNo ciekawy, lubię takie błyszczące piaski ;D
OdpowiedzUsuńCałkiem ładny:)
OdpowiedzUsuńJest świetny :)
OdpowiedzUsuńzgadzam się z Tobą :)
UsuńŚliczny! Bardzo podobają mi się teki delikatne odcienie ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :)
Bardzo ładny :) Troszkę przypomina złotko z Lovely ;) Pozdrawiam i obserwuję ;)
OdpowiedzUsuń