Bioderma / Sensibio, Hydrabio i White Obective

sobota, grudnia 14, 2013 unappreciated 6 Comments

Wszem i wobec melduję, że żyję. Dopadła mnie całkowita niemoc. Spałabym najchętniej całymi dniami i nocami i nic nie robiła. Ale! wzięłam się za siebie i ćwiczę z Mel B., jest już coraz lepiej, no i jeszcze zostały mi tylko 2 dni pracy w tym roku, więc mam zamiar odpocząć i wziąć się za siebie jeszcze bardziej :) Ale dziś nie o tym miało być.

Jakiś czas temu obiecywałam Wam recenzję porównawczą 3 płynów micelarnych od Biodermy. W obroty poszły: kultowa już wersja Sensibio, Hydrabio oraz nowość White Objective. Trochę trwało zanim zużyłam każde, co do ostatniej kropelki. Więc teraz pora na małe porównanie.

Na samym początku zaznaczę, że płynu micelarnego używam do zmywania makijażu, ale tylko w wersji: podkład + puder + róź + rozświetlacz. Nie używam cieni do powiek, ani tuszu do rzęs, ani nie robię kresek więc musicie wziąć to pod uwagę czytając poniższe opinie. Wolałam nie próbować używać nic do malowania oczu w celu uniknięcia uczulenia (mam bardzo wrażliwe oczy), wolę chuchać na zimne.




Od producenta: Płyn micelarny do skóry wrażliwej. Bioderma Sensibio H2O delikatnie oczyszcza i skutecznie usuwa makijaż ze skóry twarzy i okolic oczu, dzięki micelom, które pochłaniają brud i makijaż do swojego wnętrza. Aktywne składniki łagodzące zapobiegają podrażnieniom. Nie wymaga spłukiwania. Nie podrażnia oczu. Bez substancji zapachowych. Hipoalergiczny.

Bioderma Sensibio H2O to mój ulubiony płyn micelarny. Zużyłam już niezliczoną ilość butelek tego produktu, więc w tym przypadku mam bardziej wyrobioną opinię niż w przypadku pozostałej dwójki. Jeśli chodzi o zmywanie makijażu - robi to szybko i od razu. Od razu znaczy, że wystarcza mi jeden większy wacik kosmetyczny zwilżony płynem i cały makijaż znika. Skóra jest odświeżona, delikatnie nawilżona, moje naczynka są uspokojone (nie mam żadnych rumieńców, wypieków, czy zaczerwienień). Nie czułam nigdy uczucia ściągnięcia, czy tłustości na twarzy. Nigdy nie musiałam też poprawiać zmywania - zawsze czyści skórę do czysta (masło maślane, ale wiadomo, o co chodzi ;). Jeśli chodzi o zapach, to zgadzam się z tym, co napisał producent - nie ma zapachu.

INGERDIENTS: AQUA/WATER/EAU, PEG-6 CAPRYLIC/CAPRIC GLYCERIDES, CUCUMIS SATIVUS (CUCUMBER) FRUIT EXTRACT, MANNITOL, XYLITOL, RHAMNOSE, FRUCTOOLIGOSACCHARIDES, PROPYLENE GLYCOL, DISODIUM EDTA, CETRIMONIUM BROMIDE.


Bioderma White Objective H2O, czyli płyn micelarny do demakijażu redukujący przebarwienia.

Od producenta: doskonale zmywa makijaż twarzu i oczu, może być stosowany nawet do skóry bardzo wrażliwej. Płyn zawiera chroniony patentem kompleks W.O., który rozjaśnia i ujednolica koloryt skóry oraz redukuje przebarwienia i zapobiega ich powstawaniu.

Kiedy kupiłam go parę miesięcy temu za grosza do dwóch pozostałych miceli, nie spodziewałam się, że trafię na tak dobry produkt do demakijażu. Działaniem bardzo, ale to bardzo przypomina Sensibio H2O, ale mam wrażenie, że jeszcze bardziej nawilża skórę, a dodatkowo widziałam różnicę jeśli chodzi o koloryt skóry - była delikatnie rozjaśniona. Przebarwień nie mam, więc nie jestem w stanie stwierdzić, jak sobie z nimi radzi.

INGREDIENTS: AQUA/WATER/EAU, PEG-6 CAPRYLIC/CAPRIC GLYCERIDES, POLYSORBATE 20, HEXAPEPTIDE-2, LYSINE, AZELATE, ANDROGRAPHIS PANICULATA, LEAF EXTRACT, MANNITOL, XYLITOL, RHAMNOSE, FRUCTOOLIGOSACCHARIDES, PEG-40 HYDROGENATED CASTOR OIL, DIPROPYLENE GLYCOL, BUTYLENE GLYCOL, DISODIUM EDTA, CETRIMONIUM BROMIDE.


Nawilżający płyn micelarny do oczyszczania twarzy i zmywania makijażu - Bioderma Hydrabio H2O.

Od producenta: przywraca skórze naturalną zdolność nawilżania i równowagę dzięki zawartości kompleksu Aquagenium, który usprawnia naturalny proces nawilżania skóry i pomaga zatrzymać wodję w jej powierzchniowych warstwach. Dzięki formule opartej na micelach estrów kwasów tłuszczowych, szybko i skutecznie usuwa zanieczyszczenia i dokładnie zmywa makijaż. Nie narusza warstwy hydrolipidowej skóry. Działa delikatnie, nie wywołując podrażnień. Bardzo dobrze tolerowany, hipoalergiczny.

Na sam koniec zostawiłam płyn, na który najbardziej liczyłam, a najbardziej się na nim rozczarowałam. Z nazwy miał nawilżać - nie nawilżał, a pozostawiał skórę lepką i lekko ściągniętą. Miał zmywać makijaż - zmywał, ale jak się bardziej natrudziłam (czytaj - 2 waciki, na 2 razy), a i tak kończyło się na tym, że przemywałam twarz innym micelem. Po zmyciu makijażu na policzki wypływał mi mój znienawidzony rumień i dość długo się utrzymywał, chociaż żadnego pieczenia nie czułam. Niestety, nie on dla mnie.

INGREDIENTS: AQUA/WATER/EAU, PEG-6 CAPRYLIC/CAPRIC GLYCERIDES, POLYSORBATE 20, MANNITOL, XYLITOL, RHAMNOSE, FRUCTOOLIGOSACCHARIDES, NIACINAMIDE, CUCUMIS SATIVUS (CUCUMBER) FRUIT EXTRACT, PYRUS MALUS (APPLE) FRUIT EXTRACT, PEG-40 HYDROGENATED CASTOR OIL, PROPYLENE GLYCOL, HEXYLDECANOL, DISODIUM EDTA, SODIUM HYDROXIDE, CITRIC ACID, CETRIMONIUM BROMIDE, FRAGRANCE (PARFUM).

Podsumowując to zdecydowanie moim faworytem pozostaje Sensibio H2O, White Objective jest ciężko dostępny (szczerze mówiąc nie widziałam go od czasu tychże zakupów), ceny są wysokie, ale często są również promocje i to podczas nich dobrze jest kupować produkty Biodermy. Na mnie czeka już kolejna butla Sensibio, z której nie zrezygnuję, ale czeka na zużycie innych płynów micelarnych (o nich już niebawem).

6 komentarzy:

  1. no nareszcie jesteś!
    MOCY PRZYBYWAJ!!!

    :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam różową Biodermę i spisywała się dobrze, ale moim zdaniem są równie dobre micele w niższych cenach.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja jestem wierna bielendzie, za kilka złotych mamy dobry odpowiednik biodermy. Mówię tutaj niestety o demakijażu oczu bo tylko do tego używam takowych płynów. ;/

    OdpowiedzUsuń
  4. Używałam Sensibio i Sebium i z obu byłam zadowolona. Teraz mam micel Dermiki i według mnie jest lepszy niż Bioderma :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja używałam Sensibio i Sebium. Ulubieńca natomiast mamy tego samego :) Sensibio jeszcze nic nie pobiło w moim rankingu :)
    Będę mieć w pamięci Twoje dobre słowo w temacie White Objective i ostrzeżenie przed Hydrabio (lepkiej warstwy nie znoszę!).

    OdpowiedzUsuń

Obsługiwane przez usługę Blogger.

About me