zakupowy post
Ten post miał się ukazać w sierpniu, ale coś nie wyszło :) Poniżej moje sierpniowe łupy.
Seche Restore, Poshe basecoat i Poshe topcoat. Lakiery China Glaze z kolekcji Hunger Games - Foie Gras i Dress Me Up.
Maseczka Dermedic Hydrain3 i krem, który poleciła mi pani dermatolog na wrocławskim spotkaniu blogerek - Normaderm Anti-Age + gratis w puszcze - mini produkty.
Peelingi - jabłko i rabarbar z Organique i granat z Bielendy.
Zestaw małego chemika :) czyli wszystko potrzebne do zrobienia serum z witaminą C z Biochemii Urody.
Kolejne lakiery China Glaze :) Below Deck i Poinsettia. Color Club - Revvvolution i gratisowy brokatowy lakier Perfect Lady.
Ktoś coś chce na pierwszy ogień? Przyjmuję zamówienia :D
Ta maseczka z Dermedic jest bardzo fajna :)
OdpowiedzUsuńużyłam na razie jeden raz i jestem baaardzo zadowolona ;)
Usuńpodoba mi się ten brązowy lakier do paznokci, czyżby odcienie nude i brązy stawały się coraz modniejsze na jasień? ;)
OdpowiedzUsuńPeeling jabłko-rabarbar bardzo mnie zaciekawił ;)
OdpowiedzUsuńświetne zakupy! peeling rabarbar mnie ciekawi chyba najbardziej i lakierki CH Glaze:)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się zielona puszeczka :)
OdpowiedzUsuńjabłko i rabarbar...koniecznie daj znać jak to pachnie i czy warto ;)
OdpowiedzUsuńoo..peeling z Bielendy mnie kusi
OdpowiedzUsuńŚwietny blog :) Zapraszam do mnie lifepassionlove.blogspot.com
OdpowiedzUsuńSpotkanie bloggerek w Legnicy - 22.09. sobota godzina 12:00 - więcej szczegółów mailowo - proszę o pilny kontakt: shoppingofwena@wp.pl ;)
OdpowiedzUsuńWybrałaś piękne lakiery China Glaze :) Ech, już tak długo zbieram się za zamówienie z Biochemii Urody :)
OdpowiedzUsuńjak ja lubię zakupu:))
OdpowiedzUsuńa twoje są super:))))
pokazałas nowości, a gdzie słocze i nowe posty??? hę??? :]
OdpowiedzUsuńbędą, będą. musze się tylko ogarnąć po przeprowadzcce :)
Usuń