Essie / First Timer & Blanc

poniedziałek, lipca 14, 2014 unappreciated 27 Comments

Pozostając w wakacyjnych, lakierowych klimatach ;) dziś pokażę Wam piękną zieleń - First Timer (jest troszkę jaśniejszy od Mojito Madness) połączoną z bielą Blanc. Duet razem wygląda według mnie świetnie i wpisuje się znakomicie w obecną porę roku. Na paznokciach mam po dwie warstwy lakierów, pokryte topem Essie Good To Go.






27 komentarzy:

  1. ładna ta biel :> dobrze się sprawuje?
    bo mój Orlik ma się ku końcowi i nie wiem czy nie kupić czegoś po prostu stacjonarnie :]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dobijasz dna w białym Orliku? chylę czoła :D
      powiem Ci, że bardzo lubią biel, chyba bardziej lubię niż Orlikową :] i spisuje się dobrze ;] (widziałam, że w Hebe 21.07 ma być na Essie -40% więc wtedy można capnąć za rozsądną cenę :>)

      Usuń
    2. z ciekawości przejrzałam archiwum i mam ją od lipca 2013 roku
      eksploatuję nadmiernie więc nie dziwota że się kończy :P

      Usuń
    3. no zdecydowanie nie dziwota :D a wszystkie Twoje mani z jego udziałem uwielbiam ;)

      Usuń
  2. Bardzo mi się podoba to połączenie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam Mojito od Essie i zastanawiam się, czy na pewno potrzebuję First Timera, ale chyba jednak w niego zainwestuję. :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. potrzebujesz :D sama miałam taki dylemat i nie żałuję, bo niby są do siebie podobne, ale jednak zupełnie inne ;)

      Usuń
  4. Świetnie wyglądają w połączeniu i w ogóle ta zieleń jest prześliczna ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne kolorki i cudownie razem wyglądają ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. ta zieleń musi być moja, akurat brakuje mi takiego odcienia w mojej kolekcji :) no i bardzo ładnie się łączy z bielą :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zdecydowanie polecam, dobrze taką zieleń mieć w swojej kolekcji ;)

      Usuń
  7. Piękne zestawienie kolorów! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ależ pięknie one razem się prezentują :) Coraz dotkliwszy staje się dla mnie brak Blanc w mym zbiorowisku :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no naprawdę, nie rozumiem, jak możesz nie mieć Blanc?!? :D

      Usuń
    2. Spoko, na wszystko przyjdzie czas :D

      Usuń
  9. Tak, połączeni wygląda świetnie ;) Czuję się... zainspirowana :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ta biel od Essie kusi mnie coraz bardziej :)
    Myślę i myślę ...
    Połączenie z zielenią bardzo udane.

    OdpowiedzUsuń
  11. Odpowiedzi
    1. no to musisz się na nią skusić, jest tego warta ;)

      Usuń
  12. Chyba muszę się zaopatrzyć w ten duet, narobiłaś mi smaka :P Co prawda mam biel idealnie kryjącą od Sally Hansen, ale niestety strasznie szybko złazi ;/ Nad First Timer zastanawiałam się już wcześniej, chciałam też Where is my chauffeaur (czy jak to się tam pisze :P), ale o ile do FT kolorów podobnych nie mam, to WIMC wydaje mi się podobny do niektórych Essie. A niebieskości też jakoś często nie noszę... Ao mamo, mam dylematy, bo miałam się lakierów pozbywać, a nie je kupować :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mi się Blanc dość długo i dobrze trzyma :) WIMC jest bardziej niebieski, First Timer, zdecydowanie bardziej zielony :)
      a kupuj, raz się żyje :D

      Usuń

Obsługiwane przez usługę Blogger.

About me