Opi / That's Hula-rious!

poniedziałek, kwietnia 06, 2015 unappreciated 13 Comments

Tegoroczna kolekcja Hawajska wcale, ale to wcale mi się nie podobała (czas przeszły zamierzony!), może to potwierdzić Megdil, która kilkoma kolorami się zachwycała i chciałaby mieć, a mnie nic nie ruszało. Oczywiście do czasu, bo krową nie jestem ;] Wpływ na zmianę mojego postrzegania miała oczywiście jedna z blogerek, która tak paskudnie przedstawia lakiery, że każdy chcę mieć! Ostro się hamuję oglądając to, co ona na swych idealnych paznokciach pokazuje, a dzięki temu, że narobiłam się ostatnio wzorników jestem w stanie mieć porządek i niezbyt wiele powtarzających się kolorów (nie mówię, że się nie zdarzają!).

Ale wracając do tematu, That's Hula-rious!, czyli pistacja, którą widzicie poniżej, zachwyciła mnie przeogromnie. Nie tylko na swatchach w internecie, ale i na moich paznokciach. Od 3 dni gapię się na paznokcie jak sroka w gnat i nie mam wcale ochoty tego cuda zmywać. U mnie to jest naprawdę rzadkość. Lakier wymaga 3 cienkich (tyle u mnie widzicie) lub 2 grubszych warstw, wszystko pokryłam po raz pierwszy topem Opi RapiDry.







13 komentarzy:

  1. Fakt, cudo! :)
    Ja zaopatrzyłam się w pistacjowy lakier z wiosennej kolekcji Zoya - Tianę, też jest piękna.
    Malowałam nią już raz, ale chyba Seche Vite nie pasuje do tego lakieru, bo drugiego dnia zauważyłam, że na paznokciach mam inny kolor niż w buteleczce, będę musiała spróbować jeszcze bez topu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zgadza się, jest piękna :)
      ojj, niedobry SV! mi on do końca nie podpasował, a z innym topami takich problemów nie mam

      Usuń
  2. Faktycznie cudowny ten kolorek <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Wygląda bosko! Nie mam nic takiego w swojej lakierowej kolekcji, a szkoda, bo bardzo mi się podoba! Żeby tylko z OPIkami moje paznokcie się lubiły.. ehhh

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak nie masz takiego koloru w swojej kolekcji, to zdecydowanie musisz to zmienić :)

      wiesz, że moje paznokcie jeszcze całkiem niedawno nie lubiły się z Opikami? nie wiem, co się nagle stało, ale świetnie się trzymają

      Usuń
  4. chyba mi się znudził już odcień mięty i tym podobne...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam wrażenie, że ten jest inny, zwłaszcza, że bardziej widzę w nim pistację niż miętę ;]

      Usuń
  5. Ten lakier jest cudowny, jestem w nim zakochana :)

    OdpowiedzUsuń
  6. dżizas, takie offowe masz te paznokcie jak bohaterka serialu skins albo czegoś równie hipsterskiego i narkotykowego! :D

    OdpowiedzUsuń

Obsługiwane przez usługę Blogger.

About me