Cece Salon - keratin & cherry shampoo

środa, sierpnia 22, 2012 unappreciated 7 Comments

Profesjonalny szampon z naturalną keratyną i ekstraktem z czereśni do włosów farbowanych i zniszczonych. Regeneruje i odżywia włosy, przywraca połysk i zdrowy wygląd.




Dzisiejszego bohatera dostałam w swojej paczuszce podczas II edycji BlogBoxa. Pierwsze, co mnie urzekło? Zapach! Pachnie słodko, pysznie i wcale nie chemicznie. Zdecydowany umilacz mycia głowy :)

Co nam obiecuje producent?
Delikatny szampon o niskim pH, szczególnie polecany do włosów zniszczonych, farbowanych, rozjaśnianych. Zawiera keratynę, naturalny budulec włosa, który rekonstruuje jego uszkodzoną strukturę oraz ekstrakt z czereśni, dzięki któremu włosy utrzymują świeży, intensywny kolor oraz pozostają lśniące i pełne blasku. Zawiera filtry UV, które pełnią rolę dodatkowej ochrony przed blaknięciem koloru i wysuszaniem włosów. Szampon z obniżoną o 60% zawartością SLES'u.




A co ja na to?
Poza mega plusem - zapachem, szampon całkiem nieźle się spisywał. Nie wysuszał włosów, po jego użyciu nie czułam potrzeby nałożenia odżywki/maski. Włosy były gładkie i miękkie w dotyku. Szampon ma konsystencję dość lejącą, ale pomimo to jest mega wydajny! Zaczęłam go używać w okolicach maja, a zużyłam dopiero w zeszłym tygodniu (używałam go 2-3 razy w tygodniu). Co do ochrony koloru się nie wypowiem, ponieważ kolor na moich włosach podczas jego używania był trochę wypłowiały, a pofarbowałam je znów nieco ponad tydzień temu (czyli po wykończeniu butli).

Chętnie do niego powrócę, jak tylko zużyję zapas szamponów, który aktualnie mam.


Cena: ok. 20 zł.

Skład dla zainteresowanych: Aqua, MEA-Lauryl Sulfate, Sodium Laureth Sulfate, Cocamide DEA, Polyquaternium-7, PEG-7 Glyceryl Cocoate, Laureth-2, Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Glycol Disearate, Hydrolyzed Keratin, Prunus Avium (Sweet Cherry) Fruit Extract, Cocamide MEA,  Laureth-10, EDTA, Benzopheone, PEG-150 Pentaerythrtyl Tetrastearate, PEG-6 Caprylic (Caprylic Glicerydes), Citric Acid, Methylchloroisothiazolinone / and / Methylisothiazolinone, CI 16035, CI 60730, Parfum. 

7 komentarzy:

  1. mam szampon z jedwabiem cece med, ale strasznie mi obciążał włosy.
    za to odżywka, cudeńko.

    zapach tego musi być boski :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam szampon tej firmy, jakiś z algami i się zraziłam do Cece. Najgorszy jaki w życiu używałam - zrobił mi takie siano jak nigdy, włosy bardziej wypadały, były matowe. Oddałam go mamie - u niej zrobił łupież, w końcu wyrzuciliśmy go.

    OdpowiedzUsuń
  3. ja miałam odżywkę, która też strasznie "podawała" tą czereśnią...

    OdpowiedzUsuń
  4. a ja niestety szczerze nienawidzę tego szamponu, dostałam po nim łupieżu, który leczyłam długo:(

    OdpowiedzUsuń
  5. Obawiam się, że moje włosy by przetłuszczał, ale poza tym to wydaje się naprawdę kuszący :)

    OdpowiedzUsuń

Obsługiwane przez usługę Blogger.

About me