meteorites

czwartek, sierpnia 09, 2012 unappreciated 17 Comments

Uległam. Długi okres czasu mnie nie interesowały, aż w końcu prawie na każdym blogu był wysyp postów o Meteorytach. I uległam! Zrobiłam sobie z nich prezent imieninowo - magisterkowy (trzeba się było jakoś nagrodzić!). Kocham ich zapach i mogę na nie patrzeć godzinami :)













No i teraz mam zakupowy odwyk ;)

17 komentarzy:

  1. Oj pewnie było warto...wszystko przede mną ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja za każdym razem, gdy jestem w Sephorze macam meteorytki, ale wciąż nie mogę się przekonać do ich kupna ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. miałam tak samo, aż w końcu uległam i nie żałuję :)

      Usuń
  3. Wow, piękny prezent sobie sprawiłaś! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. zazdroszcze...to jest moj maly must have:))))

    OdpowiedzUsuń
  5. *.* oczy mi się zaświeciły <3 Odkładam na nie, już niedługo znajdą się i u mnie. Zrób recenzję ;)
    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. widzę, że kolejne marzenie z wishlisty skreślone :) / http://murphose.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Jakie one pięęęęękne! Pokaż jak wyglądają na buźce :>
    Zaczynam obserwować :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Cud miód i malina - bossskie!

    OdpowiedzUsuń
  9. mam dokładnie te same :>
    używam je jednak od święta ;) sama nie wiem czemu :D może efekt nie jest tak spektakularny jakiego w prologu oczekiwałam?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dla mnie to taki luksusowy towar, że też na razie używam ich od czasu do czasu :)

      Usuń
  10. Piękne, najlepszy kolor wybrałaś:)

    OdpowiedzUsuń

Obsługiwane przez usługę Blogger.

About me